Hobby
Szycie
Jakiś czas temu kupiłam maszynę Łucznik Karina 910 i to był strzał w dziesiątkę... oczywiście umiejętności mam niewielkie - uczę się na własnych błędach, ale... torebki z filcu wychodzą mi całkiem nieźle. Dla malucha uszyłam poduszki, maty, spodenki, albo muchę :) czy pościel. No i oczywiście "antycovidowe" maseczki. Poza tym spokojnie można uszyć firnki i dokonać przeróbek ubrań, które leżą w szafie :) i nagle dostają drugiego życia.
W czasie wakacji 2021r. wzięłam udział w 4 dniowym kursie w Krakowskiej Szkole Artystycznej https://www.ksa.edu.pl/ gdzie udało mi się stworzyć urocza koszulę w... słoniki... Pamiętajcie wzór na materiale może okazać się prawdziwym wyzwaniem w czasie tworzenia ubrań :)
Na święta 2021r. pod choinkę dostałam nową maszynę Husquarna Emerald 116 - i jest niczym mercedes - pięknie szyje, ciuchuteńko... czas zabrać się za jakieś nowe szyciowe wyzwania.